Witam wszystkich bardzo serdecznie!
Dzisiaj szykuje się bardzo długi post. ;) A to dlatego, że mam zdecydowanie za dużo produktów do ust. :P Może bez zbędnych wstępów zacznę. :)
Błyszczyki
L'oreal Glam Shine Diamond 163 Blush Carat - ten błyszczyk ma nieziemski kolor, długo się utrzymuje, ma mnóstwo drobnych drobinek (nie wyglądają one bazarowo), cena jest średnia.
L'oreal Glam Shine MoonLigkt 98 Nude Moon - właściwości tego błyszczyka są super, ale niestety beznadziejne wyglądam w tym kolorze.
L'oreal Endless Kissable Shine Wear - typowy bezbarwny, nabłyszczający błyszczyk. Spełnia swoje zadanie, przy czym nie skleja ust i długo się trzyma
 |
| Od lewej: bezbarwny, 98, 163 |
Avon Glazewear Sparkle - Coral Reef - bardzo dobry odpowiednik Glam Shine w 3 razy niższej cenie. Tylko trzeba nałożyć go troszkę więcej, aby efekt był taki sam. Kolor również cudny
Astor Shine Deluxe 013 Soft Amber - kolor jest wspaniały - zęby wyglądają przy nim na niesamowicie białe. Długo się trzyma i nie klei ust. Ma bardzo wygodny aplikator.
Sally Hansen Line Smoothing Mineral Lip Treatment kolor #2 - typowy kolor nude. Super wygląda z mocnym makijażem oczu. Ma bardzo ładne drobinki.
 |
| Od lewej: Sally Hansen, Astor, Avon |
Błyszczyk Inglot o zapachu Cappuccino i Vanilla - kupiłam go ze względu na zapach i niską cenę (5 zł). Niestety jest trochę za rzadki jak dla mnie. Ładnie podkreśla biel zębów.
Bourjois Baume Ensoleille Golden Pink - błyszczyk w słoiczku. Błyszczyk ładny, ale nie do końca odpowiada mi sposób aplikacji.
 |
| Od lewej: Bourjois, Inglot |
Szminka w kredce Visions (Oriflame) Silver Pink - ta szminka to prawie same drobinki. Ale super wygląda z komplecie z bezbarwnym błyszczykiem.
Błyszczyk Oriflame Beauty Sugar Glaze - w tubce wygląda na różowo - pomarańczowo, ale na ustach jest prawie bezbarwny. Nie mam mu nic do zarzucenia.
"Różdżka" z Avonu - Frozen Rose - szminka, konturówka i błyszczyk w jednym. Oczywiście dopasowane kolorystycznie. Bardzo dobry pomysł i wykonanie też niezłe. Wydaje się, że te kolory są zupełnie różne, ale na ustach wyglądają tak samo.
 |
| Od lewej: różdżka: szminka, błyszczyk, konturówka, szminka Visions, błyszczyk Oriflame |
Błyszczyk Avon Color Trend - Golden Splendor - bardzo ładny kolor, długo się trzyma, ale lepi się, czego nie znoszę
Błyszczyk Oriflame Visions - First Date - błyszczyk jest niezły, ale kolor strasznie mi nie pasuje.
 |
| Od lewej: Visions, Avon |
Szminki
 |
| Od lewej: 703, 808, 238, 260, 702 |
Szminka L'oreal Star Secrets 702 - autografu nie jestem w stanie odczytać. Szminka bardzo fajna, nawilża usta, nieźle się trzyma, ale źle się czuję w tym kolorze.
Szminka L'oreal Colour Riche 808 Champagne Toast - bardzo ładny kolor, bardzo naturalny, długo się utrzymuje, nawilża. Tylko niestety chyba już nie jest dostepny.
Szminka L'oreal Colour Riche 260 Lumiblush - bardzo ładny brązowo - różowy kolor, świetnie podkreśla biel zębów, długo się trzyma.
Szminka L'oreal Colour Riche 238 Amber - super nude kolor. Bardzo naturalny, ładnie się prezentuje z mocniejszym makijażem oka.
Przepraszam, że tak krótko o każdym produkcie, ale jest ich tyle, że jak bym miała każdy opisywać to notka byłaby stanowczo za długa.
Jeżeli chcecie więcej coś wiedzieć o jakimś konkretnym produkcie to piszcie na dole - postaram się odpowiedzieć, lub zrobić dokładniejszą recenzję.
WAŻNE
Mam do Was pytanie. :) Mam już przygotowane produkty na rozdanie dla Was. ;) Chciałabym spytać, czy w ogóle jesteście chętni i czy pulę "nagród" mam podzielić na trzy mniejsze części, czy na dwie większe? :)
Buziaki. :*
Z Twoich mazideł mam Astor Shine Deluxe 013 Soft Amber, na razie tylko raz go testowałam więc nie wypowiem się o nim, ale musze sprawdzić tą biel ząbków:D
OdpowiedzUsuńBardzo lubie błyszczyki Glam Shine, ale aktualnie nie posiadam żadnego:(
Ja jestem chętna na rozdanko:P
Niezle sie musialas narobic, zeby przygotowac tego posta :o Respect ;) Ja produktow do ust tez mam duzo za duzo ... i ciagle dokupuje nowe :mur:
OdpowiedzUsuńImponująca ilość pomatek i błyszczyków. :)
OdpowiedzUsuńNiestety chyba nie mam żadnego opisanego przez ciebie. ;/ A szkoda. Na pewno jakiś zakupię. :)
Pozdrawiam i zapraszam do siebie.;*
Avon Glazewear Sparkle też mam tylko inny kolor i nie jestem z niego zadowolona, po chwili na ustach mam sam brokat i to tak chamski i okropny, że porażka :( Może dlatego, że kolor mam taki jaśniutki róż, ale i tak dla mnie tandetny i nie kupię ponownie..
OdpowiedzUsuńja osobiście wole błyszczyki;D
OdpowiedzUsuńAtina
OdpowiedzUsuńHehe mi się go udało wygrać w konkursie. :)
Ząbki są przy nim baaardzo białe. ;)
Fakt, Glam Shine bardzo fajne i nieraz są po 20 zł na promocji. :)
To bardzo się cieszę. :)
Urban Warrior
OdpowiedzUsuńNie było tak źle. :) No to zupełnie jak ja. ;) Ale teraz staram się nic nie kupować. :P
martyneczka0011
OdpowiedzUsuńZa dużo tego, oj za dużo. ;) Dlatego właśnie zorganizuję rozdanie. Ja tego na pewno nie zużyję, a komuś się przyda. ;)
gusia2205
OdpowiedzUsuńEhh to może zależy od koloru, bo z moim nic takiego się nie dzieje. :P
endenchanted
OdpowiedzUsuńU mnie zależy to od nastroju i okazji. :)
Hehe, ja za to na odwrót, mam za mało produktów do ust, a za dużo do oczu :P Na co dzień preferuję balsamy ochronne :) Ale kolekcję masz pokaźną, nie powiem :P
OdpowiedzUsuńMała_Mi
OdpowiedzUsuńZa dużo mam tego. :P Na co dzień też tylko balsamy ochronne, dlatego mi nic nie ubywa. :P
Ja też swój wygrałam w konkursie:)
OdpowiedzUsuńna Rossnet a Ty?
Mam jeszcze inny kolor tego błyszczyka ale to już był prezent.
Może niedługo tez zrobię notkę o obu;)
Ostatnio slyszalam dobre opinie na temat blyszczykow Glam Shine. Chyba czas sie na ktorys skusic, przynajmniej na wybobowanie :)
OdpowiedzUsuńwidzę, że jesteś OSTRĄ fanką L'OREALA ! :-)
OdpowiedzUsuńja uwielbiammmmmm błyszczyk Astora <3
a dokładniej LIQUID CARE, Nude Rose nr 103 <3 ;)
zapraszam do mnie na świeżuteńkie 3 pościki ;D
OdpowiedzUsuńAtina
OdpowiedzUsuńO ja też. :) My szczęściary. :P
Zrób, zrób. :)
aliczkaa
OdpowiedzUsuńSą bardzo dobre i niedrogie, więc polecam jak najbardziej. ;)
zakupoholiczkaaa
OdpowiedzUsuńHehe w sumie tak. :) Darzę tą firmę zaufaniem. :)
zakupoholiczkaaa
OdpowiedzUsuńAleż ja jestem stałym gościem u Ciebie. ;)
też lubię L'oreala ;) zresztą co nie lubi zakupoholizm ;D:D:D
OdpowiedzUsuńwczoraj późnym wieczorkiem mi się przyszalało i w końcu 4 posty powstały ;D:D:D oszalałam ;)
pozdrawiam pełna pozytywnej energii ;-*
zakupoholiczkaaa
OdpowiedzUsuńTo mamy coś wspólnego. :P Hehe, to super. :P Ja również pozdrawiam. ;)
Piękna kolekcja! kolory bardzo mi sie podobają- super blog, świetny kontakt z 'czytającymi'- gratuluje!
OdpowiedzUsuńMilo mi dodać Cie do obserwowancyh i zapraszam do siebie:)
http://www.brunettesheart.blogspot.com/
Brunette's Heart Makeup
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. :*
ja wole blyszczyki :)) ... ogolnie nieszminkowa jestem ;) ... ale widze, ze Twoja kolekcja calkiem spora :))
OdpowiedzUsuńmaus
OdpowiedzUsuńZdecydowanie za dużo tego mam. :P
Jakbym widział swoją łazienkę, kiedy moje kobiety mnie nawiedzają.
OdpowiedzUsuńArek.
OdpowiedzUsuńTo chyba dużo masz tych kobiet. :P
Bardzo pokaźna kolekcja!!!! :) Pozazdroszczenia godna :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam blyszczyki:-))to moj niewinny nalog,za szminkami nie przepadam choc mam kilka z ktorych jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńNa rozdzke z Avonu skusilam sie jak tylko pojawila sie w katalogu,fajne rozwiazanie i swietnie dobrane kolory-przynajmniej wersji ktora mam bo reszty nie probowalam ze wzgledu na beznadziejne wzorniki tej firmy.
Glam Shiny uwielbiam:-)))
Fajny post i ladne zestawienie,gratuluje zbioru!
Świetna notka, napracowałaś się troszeczkę :D
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Iwetto
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)